Zmiany w sposobie wykaszania. Nabór na wolne stanowisko pracy! - żartowaliśmy :)

Aktualizacja: To b ł oczywiście żart Primaaprilisowy... : Mieszkańcy się skarżyli i dopięli swego. W tym sezonie pobocza będą wykaszane nie kosami spalinowymi a zwykłymi kosami. Wszystko przez ekologię i nadmierny hałas.

Od wiosny 2022 roku wykaszanie traw przez gminną brygadę będzie się odbywało jedynie za pomocą zwykłych kos – nie spalinowych i nie elektrycznych. Wszystko przez to, że mieszkańcy skarżyli się na zbyt duży hałas  a swoje „trzy grosze” dodali także ekolodzy, którzy wskazują, że jest to nieekologicznie rozwiązanie.  – Rozpisaliśmy już przetarg na zakup 10 kos wraz z osprzętem (osełkami – przyp. red). Pracownicy przeszli również specjalistyczne szkolenia a także wdrożyliśmy zasady  ISO 9007 – informują władze gminy.

Niestety, pojawił się problem, gdyż zwykłą kosę należy naklepać, a do tego trzeba specjalisty - toteż gmina poszukuje pracownika na stanowisko – młodszy specjalista klepania kosy. Jak podkreślają urzędnicy, na nowego pracownika czeka ubranie robocze, ¾ etatu oraz wyposażone w „gnotek” stanowisko.

Jak często należy klepać kosę - to wszystko zależy od koszącego. Im lepszy kosiarz, tym rzadziej narzędzie trzeba reperować.

Film przedstawia rozklepywanie nowo nabytej kosy:

Red.