Zebrzydowice: dodatkowych świateł nie będzie

Początkiem maja pisaliśmy (portal ox.pl - przyp. red. ) o tak zwanej wzbudzanej sygnalizacji świetlnej, która miałaby powstać w gminie Zebrzydowice. O utworzenie jej na dwóch przejściach dla pieszych zabiegał, w imieniu mieszkańców, radny wojewódzki Andrzej Molin. Jego starania nie spotkały się z akceptacją zarządu.

Jak poinformował radny na swoim  zarząd przeprowadził wizję w terenie oraz uproszczoną analizę zasadności budowy sygnalizacji. - Analizy wykazały, iż natężenie ruchu pojazdów i pieszych korzystających z przedmiotowych przejść, istniejące oznakowanie i jego dostrzegalność, warunki widoczności oraz obowiązujące w ww. rejonie ograniczenie prędkości dopuszczalnej nie kwalifikują lokalizacji do budowy wzbudzanych sygnalizacji świetlnych - napisał w piśmie do radnego Jakub Chełstowski, Marszałek Województwa Śląskiego.

Nie wiadomo, kiedy była przeprowadzana wspomniana wizja w terenie oraz analiza. Warto jednak przypomnieć, że w piśmie z maja br. Michał Woś (członek zarządu województwa) pisał: z uwagi na wykonaną w 2015 analizę w terminie wakacyjnym, polecono Zarządowi Dróg Wojewódzkich w Katowicach wykonanie analizy warunków tam panujących w okresie roku szkolnego.

Szerzej o temacie portal ox.pl pisał w tym artykule: TUTAJ>>>

źródło: KR/www.ox.pl