Kamil Adamek wyszedł na boisko w 78 minucie. Kielce przegrywają 1. bramką

- Z wyniku nie można być zadowolonym, ale z gry wyglądało to obiecująco. Momentami byliśmy dużo lepsi. Mieliśmy przecież dwa razu więcej strzałów, ale liczy się to co w sieci – mówił zawiedziony Leszek Ojrzyński po przegranej 1:2 z Zagłębiem Lubin. W rozegranym dzisiaj meczu Zagłębie Lubin pokonało  Koronę Kielce 2:1.W 78′ za Pawła Golańskiego wszedł  grający w Koronie a pochodzący z Kaczyc Kamil Adamek.  Dopiero w doliczonym czasie gry kielczanie zdobyli gola kontaktowego. Pod bramką Gliwy w ogromnym zamieszaniu, bramkarz Zagłębia odbił futbolówkę po strzale Korzyma, która trafiła pod nogi Stano. Słowak oddał jeszcze strzał, a golkiper niefortunnie sparował piłkę do własnej bramki. W całym tym podbramkowym zamieszaniu brał udział były piłkarz Morcinka Kaczyce, Drzewiarza Jasienica i Podbeskidzka Bielsko – Biała – Kamil Adamek. Mając w pamięci grę w Podbeskidziu mamy nadzieję, że wkrótce zobaczymy gole naszego zawodnika.

  Niestety mamy także złe wieści z boisk A  B klasy i trampkarzy.  Pierwsza kolejka wiosenna seniorów, juniorów i trampkarzy została ODWOŁANA!  Swój mecz rozegra jedynie grający w Beskidzkiej Lidze Okręgowej GKS Morcinek Kaczyce, któryw sobotę  na wyjeździe zagra z Wilamowiczanką Wilamowice o godzinie 16:00