Kamil Adamek: przeskok jest ogromny - czyli "nasz" piłkarz w ekstraklasie

TS Podbeskidzie ma wśród mieszkańców naszych miejscowości sporo fanów. Za sprawą Kamila Adamka, może mieć ich więcej.  Wychowanek GKS Morcinek Kaczyce, ma szansę pograć w ekstraklasie. Coraz więcej się o nim mówi. Poniżej przedruk ze strony TS Podbeskidzie.
  Kilka gier kontrolnych w barwach Podbeskidzia ma już za sobą napastnik Kamil Adamek. Jak rasowy snajper ligi okręgowej czuje się wśród ekstraklasowych „wyjadaczy”?

Dotychczasową karierę piłkarską Kamila Adamka znają przede wszystkim specjaliści od niższych lig beskidzkiego futbolu. Swoją skutecznością w barwach Morcinka Kaczyce, a ostatnio Drzewiarza Jasienica napastnik zwrócił jednak na siebie baczną uwagę, w tym sztabu szkoleniowego ekstraklasowego Podbeskidzia. Jak odnosi się do sportowego awansu tak okazałych rozmiarów? – Ten przeskok w ostatnich miesiącach z okręgówki do ekstraklasy jest ogromny. Ale z całych sił staram się nadrobić zaległości w oczekiwaniu na debiut na najwyższym szczeblu rozgrywek – tłumaczy 23-letni snajper. 

 Jak dotąd trener Robert Kasperczyk regularnie daje Adamkowi szansę pokazania się w sparingach, a ten odpłaca się... golami. Jeszcze w maju dwukrotnie dał się we znaki obronie Cracovii Kraków w okresie roztrenowania Górali, a minionej soboty znalazł sposób na bramkarza słowackiego mistrza z Żyliny. Zatem – oby tak dalej! – Atmosfera w drużynie jest bardzo fajna. Wszyscy przyjęli mnie dobrze, więc jestem zadowolony. Teraz nic tylko czekać na spełnienie marzeń i zadebiutować w ekstraklasie, a jak jeszcze udałoby się strzelić jakąś bramkę, jak w sparingach, to byłbym z siebie naprawdę dumny – kwituje snajper wypożyczony do Podbeskidzia na najbliższe pół roku
Źródło: http://tspodbeskidzie.pl /www.zebrzydowice.net