fot. arc.
Znamy już wyroki (nieprawomocne) oraz szczegóły morderstwa
Jak podało radio90 i portal OX.PL zapadł wyrok w sprawie zabójstwa sprzed trzech lat do którego doszło  Kończycach Małych. Przypomnijmy, 27 września 2008 roku w budynku jednorodzinnym przy ulicy Jagiellońskiej doszło do pożaru. W pogorzelisku znaleziono zwłoki 51 letniego właściciela mieszkania. Początkowo sądzono, że śmierć nastąpiła w wyniku pożaru. Jak się okazało w toku śledztwa funkcjonariusze policji zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 20 do 25 lat, mieszkańców Kończyc i Zebrzydowic, którzy w nocy z 24 na 25 września zamordowali 51-latka w jego własnym domu. Z ustaleń policji wynika, że bandyci chcieli siłą wymusić od mężczyzny niespełna 2,5 tys. zł. Dla zatarcia śladów dwa dni po zabójstwie podpalili dom, w którym dokonali zbrodni.

Jak podaje ox.pl i radio90 zapadł wyrok w tej bulwersującej sprawie. 23-latek spędzi w wiezieniu resztę życia, a dwaj jego kompani 27 i 28-latek spędzą za kratkami  25 lat. Wyrok Bielskiego sądu okręgowego jest nieprawomocny. Dopiero teraz, po trzech latach prokuratura ujawnia także szczegóły morderstwa - trójka bandytów zaatakowała 51-letniego mieszkańca Kończyc Małych. Skatowanemu człowiekowi skrępowali ręce i nogi. Za pomocą taśmy klejącej zakleili usta. Katowali dalej używając m.in.  drewnianego wałka. Zmusili go do wskazania miejsca ukrycia pieniędzy, które zabrali. Ofiara  nie przeżyła tortur - udusiła się. Dwójka ze skazanych dwa dni po zabójstwie wróciła do domu ofiary, by zatrzeć ślady. Odkręcili gaz, a gdy nagromadziło się go już dużo, rozlali benzynę na korytarzu budynku i podpalili doprowadzając do wybuchu

źródło: www.ox.pl / radio90 /zebrzydowice.net